Ostatnie tygodnie dla ekipy ze słonecznego Phoenix są naprawdę udane. Ostatnio wrócili do własnej hali po bardzo udanej serii wyjazdowej, podczas której wygrali wszystkie pięć meczów. Minionej nocy pokonali niebezpiecznych, lecz zmagających się z kontuzjami Pacers 113:103. Kluczową rolę odegrał Chris Paul, który zanotował potężne double-double - 18 punktów oraz 16 asyst. 

- Po prostu robimy wszystko, by gromadzić na swoim koncie jak najwięcej wygranych. Uważam, że nasz bilans powinien być teraz trochę lepszy, ale cieszę się, że gramy już na naprawdę dobrym poziomie - przyznał CP3.

Dla rozgrywającego może być to szósty sezon na parkietach NBA, w którym zapisuje na swoim koncie średnio double-double. Obecnie na bardzo dobrej 47,9% skuteczności zapisuje na swoim koncie 14 punktów, 10 asyst, 4,3 zbiórki oraz 1,9 przechwytu. Warto również odnotować, że Chris Paul w ostatnich czterech meczach rozdał 39 asyst. Miał w tych spotkaniach tylko 3 straty. Ponadto CP3 ma w swoim 17. sezonie w NBA już 17 meczów, w których rozdał co najmniej 12 asyst.

Phoenix Suns z 36 zwycięstwami i 9 przegranymi mają najlepszy bilans w lidze. O trzy wygrane mniej mają Golden State Warriors, a o cztery Memphis Grizzlies. 

‍