Nie potrzeba wnikliwego oka, by zdać sobie sprawę, że Stephen Curry ma ostatnio problemy ze złapaniem optymalnej dyspozycji. Miał fantastyczny początek bieżącego sezonu, ale ostatnie tygodnie pokazują, jak trudno się utrzymać na absolutnym szczycie, zwłaszcza gdy tak wiele od Ciebie wymagają. Jeden z użytkowników reddita zwrócił uwagę, że tak źle w karierze lidera Golden State Warriors jeszcze nie było. 

Zobacz także: Dostała w głowę i domaga się przeprosin

W trakcie grudniowych meczów Curry trafiał 40,4 FG% - to pod kątem skuteczności najgorszy miesiąc w karierze zawodnika. Do tego “tylko” 37,4 3PT%, a to najgorszy wynik w przekroju ostatnich czterech lat. Zatem bicie rekordu i cała otoczka wokół Stepha mocno się na jego dyspozycji odbiły. W niektórych meczach gołym okiem było widać, że Steph goni za rekordem i dużo rzutów po prostu forsuje. 

Już jest spokojniej, więc możemy się spodziewać, że lider GSW powoli będzie wracał do tego, co prezentował na początku rozgrywek. Musimy także pamiętać, że wielkimi krokami zbliża się powrót Klaya Thompsona. Jego obecność na parkiecie powinna ściągnąć nieco uwagi ze Stepha, co pozwoli mu kreować lepsze pozycje. W 32 meczach sezonu 2021/22 Curry notował średnio 27,7 punktu, 5,3 zbiórki, 5,9 asysty trafiając 43,3 FG% i 39,7 3PT%.