Amerykanie do koszykówki 3x3 nie przywiązują większej wagi. Dyscyplina dopiero niedawno zaczęła robić w USA poważne kroki w kierunku rywalizacji z najlepszymi na świecie. Głównie za sprawą obecności w rotacji Jimmera Fedette, który skierował na zespół nieco więcej uwagi. Jednak pomimo chęci i starań, Amerykanie nie byli w stanie zdominować igrzysk w podobny sposób, jak ich koledzy z koszykówki 5x5. Oprócz Fredette, dla USA zagrali Canyon Barry (syn Ricka Barry’ego), Kareem Maddox oraz Dylan Travis. 

‍

Zespół skończył turniej IO na 7. miejscu. Zaraz po jego zakończeniu odezwało się wiele głosów ekspertów. Temat w swoim podcaście poruszył także Draymond Green. Weteran ligowych parkietów i zawodnik Golden State Warriors, od razu przeszedł do konkretów i zaproponował nazwiska czterech zawodników z NBA, którzy mogliby dołączyć do składu 3x3 i stworzyć przewagę na miarę najlepszej drużyny świata. 

‍

- Dlaczego w składzie 3x3 nie ma młodych koszykarzy z NBA? Powinni być goście, którzy jeszcze nie zagrali w kadrze 5x5, albo tacy, którzy nigdy takiej szansy nie dostaną. Nazr Reid zniszczyłby tych gości. Jalen Green, jest wysoki Jalen Duren, który mógłby zagrać. To wkrótce będzie gwiazda reprezentacji. Tyrese Maxey… mógłby zdobyć swój pierwszy złoty medal. Nie rozumiem, czemu skończyliśmy z takim zespołem 3x3 - dodał Green. 

‍

Taka reprezentacja byłaby jednak wyłącznie składem na wielkie międzynarodowe imprezy. Koszykówka 3x3 nie mogłaby liczyć na ich wsparcie podczas wszystkich mniejszych turniejów, w trakcie których zawodnicy… przygotowują się do gry na igrzyskach, mistrzostwach itd. Czy gra w kwalifikacjach i eliminacjach innym składem, a następnie ząstepowanie go gwiazdami byłoby fair? Nie, ale tak robi basket 5x5 i jeśli Amerykanie chcą regularnie zdobywać medale w baskecie 3x3, z pewnością potrzebują graczy NBA gotowych się w projekt zaangażować.

‍