Niewykluczone, że na rynku transferowym pojawi się konkretny rozgrywający. Chodzi o Dejounte Murraya z Atlanty Hawks, który ma być niezadowolony ze swojej sytuacji w obecnym klubie i chciałby zmienić otoczenie.
Murray indywidualnie zagrał całkiem solidny sezon, jednak koszykarze Atlanty Hawks nie. Zawiedli szczególnie w sezonie zasadniczym, po którym zajęli siódme miejsce w konferencji Wschodniej (awans wywalczyli pokonując w pierwszej rundzie play-in obecnych w finale Miami Heat). W Play-Offach zdecydowanie nie byli faworytami w serii z Boston Celtics i odpadli już w pierwszej rundzie.
Dejounte Murray przyszedł do Hawks z San Antonio Spurs, gdzie był zdecydowanie najlepszym zawodnikiem. W rozgrywkach 2022/23 wystąpił w 74 spotkaniach, notując 20,5 punktu, 6,1 asysty, 5,3 zbiórki oraz świetne 1,5 przechwytu. Trafiał też 46,4% z gry oraz 34,4% za trzy. Statystycznie te rozgrywki miał słabsze, aniżeli rok wcześniej w barwach Spurs, jednak teraz pełnił zupełnie inną rolę i musiał pogodzić się z tym, że to Trae Young gra więcej na piłce od niego.
Coraz więcej wskazuje na to, że drużynę w Atlancie może czekać spora przebudowa. Tego lata zarząd będzie próbował wytransferować tylu zawodników, by nie musieć płacić podatku od luksusu. Niewykluczone więc, że oprócz Murraya, z Hawks pożegna się także John Collins. Od dłuższego czasu wspomina się też o tym, że Trae Young również może poprosić o wymianę.
