Uff… Na całe szczęście nic się nie stało, ale ubezpieczyciel mocno poleci Jeremy'emu Sochanowi po zniżkach. Skrzydłowy San Antonio Spurs uderzył swoim samochodem w barierki.
Według informacji TMZ, Jeremy Sochan uderzył swoim Porsche 911 w barierki na jednej z autostrad Teksasu. Według raportu policji, reprezentant Polski stracił panowanie nad pojazdem i uszkodził lewą część wozu. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał, żadne inne pojazdy nie brały w nim udziału, natomiast przeciwko Sochanowi nie zostanie wszczęte żadne postępowanie.
Na przechwyconym przez TMZ nagraniu widać uszkodzony samochód. Nie ma jasności, czy wypadek był spowodowany nadmierną prędkością. Sochan na jakiś czas będzie się musiał przesiąść do innego samochodu. Nas cieszy to, że Jeremy jesy cały i zdrowy. Przed nim trzeci sezon na parkietach NBA. Poprzedni skończył notując na swoje konto średnio 11,6 punktu, 6,4 zbiórki i 3,4 asysty trafiając 43,9% z gry.
