Zmian przed play offami ciąg dalszy Dopiero co Lakers zwolnili z kontraktu DeMarcusa Cousinsa i podpisali Markieffa Morrisa. Wczoraj zyskali kolejne miejsce w rotacji.
Tym razem poświęcony został Troy Daniels. 28-latek grał średnio 11 minut na mecz. Lakers byli jego 6 klubem w 7-letniej karierze.
Lakers mają czas do niedzieli. To wtedy przypada ostateczny termin na zatrudnienie zawodników zwolnionych wcześniej z kontraktów. Kto jest dostępny? M.in. JR Smith i Jamal Crawford.
Póki co najwięcej mówi się jednak o Dionie Waitersie, reprezentowanym przez Richa Paula, przyjaciela LeBrona (podobnie jak Anthony Davis). Waiters rozegrał w tym sezonie jednak zaledwie 3 spotkania, czy to ze względu na problemy zdrowotne, czy przez zawieszenia, między innymi za zjedzenie żelków z zawartością THC.
W Miami mieli go dosyć, to też wysłali do Memphis, gdzie nie zagrał jeszcze ani minuty. 28-latek jest umówiony na spotkanie w Los Angeles, gdzie szukają kolejnego ballhandlera (na celowniku był także Daren Collison, który podtrzymał ostatecznie decyzję o sportowej emeryturze). Jeśli gdzieś ma mu się udać, to prawdopodobnie właśnie w barwach Lakers – obecność LeBrona Jamesa to chyba wystarczająca motywacja, żeby wziąć się w garść.
Update: Shams Charania właśnie poinformował, że także JR Smith przyjedzie pokazać się do LA:
Na koniec kilka tweetów na rozluźnienie.