Sztab szkoleniowy Nuggets dał młodemu skrzydłowemu tydzień na poprawę stanu zdrowia przed podjęciem kolejnych, nieco drastyczniejszych kroków. Porter obecnie odwiedza gabinety lekarskie i konsultuje, co będzie dla niego najlepsze. To nie jest pierwszy problem z plecami tego koszykarza. 

Już w college’u okazało się bowiem, że Michael Porter Jr ma problem z plecami. Schorzenie było na tyle poważne, że mogło znacząco wpłynąć na karierę młodego gracza. Wielu lekarzy odradzało swoim generalnym menadżerem inwestowania czasu i pieniędzy w talent wychowanka Missouri. Ostatecznie Nuggets wybrali Portera z 14. pickiem w pierwszej rundzie draftu. Pod okiem sztabu medycznego w Denver, Porter powoli odzyskiwał pełną sprawność. Z sezonu na sezon radził sobie coraz lepiej i nie przejawiał żadnych sygnałów wskazujących na to, że problemy powrócą. 

W sezon 2021/22 Porter Jr wchodzi jako jeden z największych talentów w rotacji Denver Nuggets. W poprzednich rozgrywkach skrzydłowy zapisywał na swoim koncie średnio 19 punktów, 7,3 zbiórki. Oprócz tego trafiał fenomenalne 54,2% rzutów z gry oraz 44,5% za trzy.

Przypomnijmy, że koszykarz przedłużył kontrakt z zespołem. W ramach nowej pięcioletniej umowy ma zarobić 172,6 miliona dolarów. 

‍