W miejsca koszykarzy Phoenix Suns, Golden State Warriors i New Orleans Pelicans wskoczyli Anthony Edwards, Pascal Siakam oraz De’Aaron Fox. To właśnie ci koszykarze byli jednymi z największych nieobecnych. Ostatecznie do składu nie wskoczył James Harden, ale to ze względu na to, że nie wypadł żaden obwodowy występujący w konferencji Wschodniej.

Anthony Edwards był pierwszym wyborem draftu 2020 i rozgrywa naprawdę świetny sezon. 21-latek notuje średnio 24,7 punktu trafiając 46,4% z gry i jest w czołówce ligi, jeśli chodzi o przechwyty (średnio 1,7 na mecz) oraz trafione trójki (157). 28-letni Siakam jest niekwestionowanym liderem Toronto Raptors i notuje w obecnym sezonie 25 punktów, 8 zbiórek orz 6,2 asysty. Fox z kolei to jeden z dwóch liderów Sacramento Kings. 25-latek zdobył w tym sezonie już 128 punktów w kluczowych momentach meczu, grając na 60% skuteczności. 

Zarówno Durant, Curry, jak i Williamson mieli wybiec w pierwszych piątkach Meczu Gwiazd. Liga zdecydowała, że w takiej sytuacji zastąpią ich Joel Embiid, Lauri Markkanen oraz Ja Morant. 

Weekend Gwiazd zostanie rozegrany w Salt Lake City w dniach 17-19 lutego. 

‍