LeBron James i jego Los Angeles Lakers tylko bezradnie rozłożyli ręce. Ich zdaniem sędziowie popełnili poważny błąd w ostatniej akcji czwartej kwarty meczu z Boston Celtics, gdy LBJ rzekomo był przez rywala faulowany.
76ERS - NUGGETS 126:119
Starcie gigantów koszykówki zawsze przykuwa dodatkową uwagę. Tym razem Joel Embiid pokonał Nikolę Jokicia i z pewnością będzie traktowało to jako odpowiedź na brak swojego nazwiska w piątce All-Starów wschodniej konferencji. Po pierwszej połowie Denver Nuggets prowadzili 73:58 trafiając 66% z gry i 59% za trzy. Pod koniec trzeciej kwarty sytuacja zaczęła się zmieniać. Embiid zdobył w tej części 16 punktów i przewaga gości z Kolorado malała w oczach. Run 14:0 pozwolił zejść Sixers do -1 na początku czwartej kwarty.
Punkty Embiida w ostatniej minucie dały jego drużynie 8-punktowe prowadzenie. Warto zaznaczyć, że Kameruńczyk gra z kontuzjowaną stopą. Skończył mecz z dorobkiem 47 punktów (18/31 FG, 4/7 3PT), 18 zbiórek, 5 asyst, 3 przechwytów i 2 bloków. Kolejnych 17 oczek (5/10 FG, 3/6 3PT), 13 asyst i 4 zbiórki James Hardena. Dla Nuggets 24 punkty (8/12 FG), 8 zbiórek, 9 asyst i 2 bloki Jokera oraz 22 oczka (7/16 FG), 4 zbiórki i 6 asyst Jamala Murraya.
NETS - KNICKS 122:115
Derby Nowego Jorku w ostatnim czasie są jednostronne. Brooklyn Nets odnieśli bowiem dziewiąte zwycięstwo z rzędu przeciwko ekipie prowadzonej przez trenera Toma Thibodeau. Kluczową różnicę zrobił w czwartej kwarcie Kyrie Irving. Rozgrywający wrzucił drugi bieg i stworzył przewagę, na jaką NYK nie mieli odpowiedzi. Gdy NYK zeszli do -5 na starcie czwartej kwarty, Irving trafił trzy razy z rzędu i było 104:90. W końcówce pomógł mu Seth Curry, który przy 3-punktowym prowadzeniu trafił z dystansu i zabezpieczył wygraną swojego zespołu.
Irving w ostatnie 9,5 minuty meczu zanotował 21 punktów. Absencja Kevina Duranta zmusza lidera Nets do większego wysiłku w tym okresie. Irving zanotował 32 punkty (12/27 FG, 5/12 3PT), 6 zbiórek, 9 asyst i 2 przechwyty. Kolejnych 13 oczek (6/6 FG), 12 zbiórek, 6 asyst i 3 bloki Nica Claxtona. Dla Knicks 26 oczek (10/19 FG), 3 zbiórki i 4 asysty Jalena Brunsona oraz 19 punktów (7/16 FG), 10 zbiórek i 8 asyst Juliusa Randle’a.
CELTICS - LAKERS 125:121 OT
Zdecydowanie najciekawsze widowisko spośród wszystkich poprzedniej nocy. Zakończone jednak sporą kontrowersją z końcówki czwartej kwarty. Na 4,1 sekundy przed końcem Jaylen Brown akcją 2+1 doprowadził do remisu 105:105. Lakers mieli jeszcze wystarczająco dużo czasu. LBJ złapał piłkę i wjechał pod kosz. Zdaniem zawodnika LAL, był faulowany przez jednego z obrońców Celtics. Sędziowie podjęli jednak inną decyzję. James i jego koledzy nie potrafili w to uwierzyć. Patrick Beverley otrzymał przewinienie techniczne za to, że podszedł do sędziego z aparatem, na którym miał nagranie momentu uderzenia Jamesa w ręce.
Celtics otworzyli dogrywkę rzutem wolnym po “dachu” dla Beverleya. Objęli prowadzenie, którego nie oddali już do końca meczu. Wygrali te pięć minut 20:16. Po wszystkim pozostał jednak niesmak. LeBron James zanotował 41 punktów (15/30 FG, 6/12 3PT), 9 zbiórek oraz 8 asyst. Z ławki 16 oczek (6/15 FG), 10 zbiórek oraz 4 asysty Anthony’ego Davisa. Dla Celtics 30 oczek (8/25 FG, 11/12 FT), 11 zbiórek i 4 asysty Jaysona Tatuma oraz 37 punktów (13/23 FG, 9/11 FT), 9 zbiórek i 3 asysty Browna.
