Minnesota Timberwolves i Dallas Mavericks rozegrali swój drugi mecz w ramach pre-season w Abu-Zabi. Na parkiet wyszły także zespoły Los Angeles Lakers i Golden State Warriors. Lepsi okazali się podopieczni Steve’a Kerra.
MAVERICKS - TIMBERWOLVES 96:104
Karl-Anthony Towns i Nazr Reid zanotowali po 14 punktów i Minnesota Timberwolves po raz drugi w ramach pre-season pokonała Dallas Mavericks. Do gry wrócił Anthony Edwards, który opuścił pierwsze spotkanie z powodu urazu kostki. Zanotował 13 punktów. Z kolei dla Mavs 18 oczek, 6 asyst i 5 zbiórek w 19 minut na parkiecie zapisał Luka Doncić. W rotacji Mavs zabrakło zmagajacych się z urazami Kyriego Irvinga, Setha Curry’ego i Markieffa Morrisa.
Najlepiej punktującym zawodnikiem na parkiecie był Jaden Hardy z dorobkiem 22 punktów i 8 zbiórek. Obaj trenerzy w drugiej połowie nie korzystali już z zawodników pierwszej piątki. Wolves w trakcie pierwszych 24 minut zrobii run 27:7, który ustawił dla nich pozostałą część sparingu. W czwartej kwarcie rezerwowym Mavs udało się zejść do -2, ale Wolves prowadzenia nie oddali. Na kolejny mecz Doncić i spółka jadą do Hiszpanii, gdzie zagrają z byłą drużyną Słoweńca - Realem Madryt.
Los Angeles Lakers nie wystawili do gry LeBrona Jamesa, bo nie chcą ryzykować jego zdrowiem. Starterzy Golden State Warriors również zagrali zaledwie kilkanaście minut i znacznie więcej w tym starciu mieli do powiedzenia rezerwowi. Ostatecznie GSW wygrali wszystkie cztery kwarty i wygrali różnicą 17 punktów. Najlepiej punktującym zawodnikiem ekipy z Bay Area był Jonathan Kuminga, który zanotował z ławki 24 punkty (8/14 FG, 4/8 3PT), 8 zbiórek i 4 asysty.
Chris Paul wyszedł w pierwszej piątce obok Stephena Curry’ego. Zobaczymy, jak na tę sytuację wpłynie powrót Draymonda Greena, który leczy kontuzjowaną kostkę. Z ławki dla GSW 15 oczek, 4 zbiórki i 2 asysty dorzucił Moses Moody. Po stronie Lakers 15 punktów i 5 asyst D’Angelo Russella, 15 oczek i 5 zbiórek Anthony’ego Davisa oraz kolejne 15 oczek Maxa Christiego. Pod koniec pierwszej kwarty GSW objęli prowadzenie, którego nie oddali do końca spotkania.
