Oklahoma City Thunder 101:100 Los Angeles Clippers

- W Los Angeles mało kto będzie przejmował się przegraną z Thunder. Zdecydowanie większym problemem jest kontuzja, jakiej nabawił się Paul George. Rzucający spędził na parkiecie 35 minut i podczas jednej z walk o zbiórkę zderzył się kolanem z rywalem. Lądując na parkiecie kolano wygięło mu się do środka i parkiet opuszczał w asyście kolegów. PG zdobył w tym meczu 18 punktów, 7 zbiórek i 5 asyst. Najlepszym zawodnikiem Clippers był z kolei Kawhi Leonard - autor 21 „oczek”, 6 zbiórek i 5 asyst.

- W barwach Thunder kolejny fantastyczny mecz rozegrał Shai Gilgeous-Alexaander, który znów udowodnił, że jeśli otrzyma solidne wzmocnienia - będzie mógł prowadzić drużynę do zwycięstw. Rozgrywajacy zanotował 31 punktów, 7 zbiórek oraz 4 asysty. Bardzo dobrze dysponowany był też Jalen Williams, który oprócz 20 „oczek”, miał też 8 zbiórek i 3 asysty. 

Boston Celtics 132:109 Sacramento Kings

- Mecze z Sacramento Kings nie należą już do najłatwiejszych, ale Celtics zagrali bardzo dobre zawody i pewnie pokonali tę drużynę. Na pochwałę zasłużyli wszyscy gracze z pierwszej piątki - każdy bowiem zapisał na swoim koncie dwucyfrową zdobycz punktową. 36 punktów, 8 zbiórek i 4 asysty zapisał Jayson Tatum, a Jaylen Brown uzbierał 27 „oczek”, 5 zbiórek i 4 asysty. Bardzo dobrze dysponowany był też Derrick White - autor 20 punktów, 12 asyst i 7 zbiórek. 

- W barwach Kings zawiedli liderzy. O ile Domantas Sabonis uzbierał 16 punktów, 13 zbiórek i 12 asyst, to zespół potrzebował od niego zdecydowanie więcej punktów. Bardzo dobrze kryty był też De’Aaron Fox, który oddał zaledwie 11 rzutów, zdobywając jedynie 18 punktów. Ponadto zespół z nim na parkiecie był -34.

Washington Wizards 112:122 Orlando Magic

‍

Detroit Pistons 107:129 Atlanta Hawks

Cleveland Cavaliers 115:109 Brooklyn Nets

San Antonio Spurs 84:119 New Orleans Pelicans