Skrzydłowy w tym sezonie zmagał się z wieloma kontuzjami, ale z meczu na mecz wygląda coraz lepiej. Pod nieobecność Kyle’a Lowry’ego Butler wziął na siebie nie tylko ciężar zdobywania punktów, ale także prowadzenia gry. To przełożyło się na 20 punktów, 12 asyst oraz 10 zbiórek. Ponadto w niecałe 39 minut gry zapisał zaledwie jedną stratę. 

Jimmy Butler rozegrał w barwach Miami Heat zaledwie 139 meczów i już jest liderem organizacji w zanotowanych triple-double. W koszulce zespołu z Florydy w sezonie zasadniczym zdobył swoją 10. potrójną zdobycz, wyprzedzając tym samym LeBrona Jamesa. Butler w 29 meczach sezonu zasadniczego notuje średnio 21,4 punktu, 6,1 asysty oraz 6 zbiórek. Dokłada do tego średnio 1,9 przechwytu. 

Miami Heat są ostatnio w gazie. Wygrali bowiem siedem z 10 meczów, dzięki czemu wspięli się na szczyt konferencji Wschodniej. Mają już na swoim koncie 30 zwycięstw oraz 17 przegranych, wyprzedzający tym samym Brooklyn Nets, Chicago Bulls i Milwaukee Bucks.