Mark Jackson wciąż jest chętny na możliwość trenowania w NBA. Były trener Golden State Warriors powiedział TMZ Sports, że ma nadzieję, iż jakaś drużyna NBA wyciągnie rękę z ofertą pracy dla niego.
- Mam włączony telefon, więc jestem bardziej niż dostępny. Oni wiedzą jak mnie znaleźć. Nie mogę się doczekać tego dnia - powiedział szkoleniowiec.
Jackson trenował Warriors przez trzy sezony w latach 2011-14, kompilując rekord 121-109 i dwukrotnie prowadząc zespół do Play-Offów. To właśnie on zapoczątkował zespół, z którym Steve Kerr sięgnął po mistrzostwa. Po zwolnieniu dołączył do ESPN jako analityk.
W maju Jackson ubiegał się o posadę trenera Los Angeles Lakers i podobno miał poparcie LeBrona Jamesa, ale został odrzucony na rzecz Darvina Hama. Na początku tego roku rozmawiał również o pracę w Sacramento Kings.
