Boston Celtics w ostatnich tygodniach spisują się rewelacyjnie. Jako, że apetyt rośnie w miarę jedzenia, Jayson Tatum nie boi się mówić o planach na kolejne lata. Ostrzegł też swojego rywala z konferencji – Joela Embiida.
- Lepiej wygraj w tym roku MVP, bo za rok statuetka jest moja - powiedział Jayson Tatum w stronę Joela Embiida.
Podkoszowy Sixers faktycznie jest jednym z głównych kandydatów do statuetki MVP. Embiid rozegrał w obecnych rozgrywkach 62 mecze, w których notował średnio 28,5 punktu, 10,6 zbiórki oraz 1,4 bloku. Plany Joela na statuetkę może jednak popsuć Nikola Jokic, który jest faworytem do tej nagrody zdaniem bukmacherów.
W 72 meczach tego sezonu Jayson Tatum wyglądał naprawdę świetnie. 24-latek zapisywał na swoim koncie najlepsze średnie w karierze – 27 punktów, 8 zbiórek oraz 4,3 asysty. Trafiał też solidne 45,1% z gry oraz najsłabsze w karierze 35,3% z obwodu. Oddawał jednak też najwięcej rzutów – średnio 8,6. Celtics grali ostatnio bardzo dobrą koszykówkę, jednak kontuzja Roberta Williamsa może zmarnować ich szanse na zaistnienie w Play-Offach.
