Boston Celtics fenomenalnie rozpoczęli sezon 2022/23, ale lider zespołu Jayson Tatum podkreśla, że to jeszcze nic nie znaczy. Celem drużyny jest wywalczenie mistrzostwa, bo jak podkreśla – tylko to się liczy.
Boston Celtics triumfowali w 17 z ostatnich 19 meczów. Są na bardzo dobrej drodze, by osiągnąć najlepszy ofensywny rating w historii, który obecnie wynosi 9,2. Nikt nie miał jeszcze lepszego, ale przed Celtics spore wyzwanie – dowieźć taki wynik do końca.
- Te wszystkie liczby nic nie znaczą, dopóki nie zawiesimy w hali kolejnego banneru mistrzowskiego – podkreślił po ostatnim zwycięstwie nad Phoenix Suns Tatum.
Drużyna z Bostonu równie dobrze wyglądała już w zeszłym sezonie. Sezon kończyli z 26 zwycięstwami w 32 ostatnich spotkaniach i w tym czasie mieli najlepszy ofensywny rating w lidze – 122,6. Ostatecznie dotarli do finałów, w których musieli uznać wyższość Golden State Warriors, ulegając 2-4. Jayson Tatum notował w tych finałach 21,5 punktu, trafiając jednak zaledwie 36,7% rzutów z gry.
W tym roku Celtics wydają się być jeszcze lepsi, aniżeli przed rokiem. Do rotacji dołączył Malcolm Brogdon, który jest idealnym wsparciem z ławki. Do tego trudno nie wspomnieć o Derricku White, Alu Horfordzie czy Grancie Williamsie. W fenomenalnej formie jest też oczywiście Jaylen Brown, który wspólnie z Tatumem prowadzi Celtów do zwycięstw.
Wkrótce do rotacji powinien też powrócić jeden z liderów defensywy – Robert Williams. Od początku sezonu Celtics rywalizują bowiem bez pierwszego środowego.
