Reprezentacja Francji jeszcze nigdy nie wygrała Igrzysk Olimpijskich. Latem stanie przed szansą na historyczny sukces w turnieju rozgrywanym na własnej ziemi. Czy są w stanie realnie zagrozić reprezentacji USA?
Trener Vincent Collet przedstawił nazwiska 19 koszykarzy, z których zostanie wybrana 12, jaka weźmie udział w turnieju Igrzysk Olimpijskich. Ten zostanie rozegrany na przełomie lipca i sierpnia tego roku w Paryżu. Amerykanie zabierają do Francji naprawdę silny skład z LeBronem Jamesem i Stephenem Currym na czele. Francuzi takiego potencjału nie mają, ale to nie wyklucza ich z rywalizacji. W puli 19 nazwisk są m.in. Victor Wembanyama czy Rudy Gobert, czyli topowi defensorzy najlepszej ligi świata.
- Andrew Albicy, Nando De Colo, Killian Hayes, Nadir Hifi, Elie Okobo, Matthew Strazel
- Evan Fournier, Isaia Cordinier, Jaylen Hoard, Theo Maledon, Frank Ntilikina
- Nicolas Batum, Bilal Coulibaly, Ousmane Dieng
- Victor Wembanyama, Guerschon Yabusele
- Rudy Gobert, Mathias Lessort, Vincent Poirier
Francuzi trzykrotnie sięgali po srebro Igrzysk (1946, 2000, 2020). Zatem trzykrotnie przegrywali w finale. W tym roku sukces mógłby smakować wyjątkowo, bowiem zagrają przed własną publicznością. Francuzi w swojej grupie zmierzą się z Niemcami, Japonią oraz zwycięzcą turnieju kwalifikacyjnego. Zatem na ewentualne starcie z USA musimy poczekać do fazy eliminacyjnej. Duże szanse w walce o złoto daje się również Kanadzie, która przyjedzie z gwiazdami NBA oraz Niemcom, czyli aktualnym Mistrzom Świata. W reprezentacji Serbii ma zagrać Nikola Jokić.
