Wybitny strzelecki popis Robinsona

skroluj w dół
Źródło zdjęcia:
NBA

Takie mecze nie zdarzają się często. Duncan Robinson uchodzi za jednego z najlepszych strzelców w lidze, jednak zdecydowanie brakuje mu regularności. Ostatniej nocy dokonał jednak rzeczy niespotykanej.

Robinson pojawił się na parkiecie wchodząc z ławki. Od początku pokazywał się z dobrej strony, jednak jego popisy strzeleckie nadeszły później. Koszykarz spędził na parkiecie niecałe 23 minuty w trakcie których trafił rewelacyjne 9/10 rzutów z gry oraz 8/9 za trzy. Ustanowił tym samym rekord Miami Heat oraz pod względem efektywności, rozegrał najlepszy mecz w historii Play-Offów.


- On jest najlepszym strzelcem z jakim miałem okazję zagrać - mówił po spotkaniu PJ Tucker.


Kluczową rolę w zwycięstwie Miami Heat 115:91 odegrała fenomenalna obrona. Hawks trafili 38,7% rzutów z gry, lecz podkreślić należy przede wszystkim zatrzymanie Trae Younga. Rozgrywający trafił zaledwie 1 z 12 rzutów z gry, pudłując wszystkie 4 próby z obwodu. Ostatecznie zanotował zaledwie 8 punktów, 6 zbiórek, 4 asysty i 6 strat. Żadnego rzutu z gry nie trafił też strzelec Bogdan Bogdanovic. 

Obserwuj nas w mediach społecznościowych

NBA
Otwórz stronę MVP na swoim
urządzeniu mobilnym i zapisz ją na pulpicie. Będziesz mieć dostęp do najnowszych artykułów w zasięgu ręki!
lifestyle
kadra
nba
biznes