Lider Phoenix Suns miał na myśli Chrisa Paula, czyli lidera ławki rezerwowych Golden State Warriors. Pytanie dotyczyło najlepszego rozgrywającego obecnej generacji zawodników NBA. Zatem rywalizacja była konkretna, ale Durant wskazał zawodnika, który jest najbliżej definicji rozgrywającego. KD i Chris Paul mieli okazję występować razem, więc Durant doskonale wie, na co 38-letnią gwiazdę GSW stać. Mimo wszystko nie chciał się zamykać na dyskusję w tym temacie. 

‍

Zobacz także: Game-winner Klaya

‍

- Warriors, którzy zdobyli w naszej erze cztery mistrzsotwa, dołączyli do swojego składu Chrisa Paula. To najlepszy rozgrywający naszej generacji - mówi KD. - Nie chcę jednak przekonywać, że na pewno jest najlepszy - dodał asekuracyjnie. 

‍

Zatem KD zostawił sobie odrobinę marginesu, gdyby ktoś przedstawił mu argument gotowy podważyć jego zdanie na ten temat. Niektórzy mogą dyskutować i wskazywać na Stephena Curry’ego, lecz czy ten na pewno jest “najlepszym play-makerem”? Niekoniecznie. Steph po prostu gra na pozycji rozgrywającego, ale doskonale wiemy, że przede wszystkim jest shooterem. CP3 w 1291 meczach, jakie rozegrał na parkietach NBA, notował średnio 17,9 punktu i 9,5 asysty trafiając 47,2% z gry. 

‍