Nikola Jokić utykając opuścił parkiet w przerwie poniedziałkowego meczu, po tym jak doznał urazu lewego kolana w przegranym przez Denver Nuggets spotkaniu z Miami Heat 123:147.
Trzykrotny MVP przejdzie we wtorek badanie rezonanse. Do kontuzji doszło na trzy sekundy przed końcem drugiej kwarty. Cofający się do obrony kolega z drużyny, Spencer Jones, nadepnął na lewą stopę Jokicia, co spowodowało „ucieczkę” kolana środkowego Nuggets. Serb upadł na parkiet, trzymając się za kolano i wyraźnie cierpiąc. Z pomocą wstał i o własnych siłach udał się do szatni. Jokić nie wrócił już na drugą połowę. Klub z Denver nie podał dotąd szczegółów dotyczących skali urazu.
– Od razu wiedział, że coś jest nie tak – powiedział po meczu trener Nuggets David Adelman. – Jutro dowiemy się więcej i będziemy działać dalej jako zespół – dodał.
Przed zejściem z boiska Jokić miał na koncie 21 punktów, 8 asyst i 5 zbiórek. Do poniedziałkowego spotkania przystępował ze średnimi 29,9 punktu, 12,4 zbiórki i 11,1 asysty na mecz, zmierzając po drugi z rzędu sezon ze średnim triple-double. Każda dłuższa absencja Serba mogłaby znacząco wpłynąć na pozycję Denver w walce o play-offy. W obecnych rozgrywkach Jokić w dużej mierze dźwiga Nuggets, którzy zmagają się z licznymi urazami w składzie. Serb zajmował pierwsze lub drugie miejsce w głosowaniu na MVP przez pięć kolejnych sezonów.