Zawodnik Washington Wizards za pośrednictwem twittera podzielił się swoimi przemyśleniami na temat obecnego stanu koszykówki. Jego przekaz nie był pozytywną oceną sytuacji, raczej wskazaniem na pewną “patologię”.
Doskonale wiemy, jak ważne dla NBA jest widowisko. W ostatnich latach liga robiła wszystko, by zaprosić jak najwięcej kibiców młodego pokolenia i wychowywać kolejne generacji fanów, którzy będą przynosić NBA zyski. W sukurs przyszli lidze młodzi koszykarze, którzy chcą się przede wszystkim dobrze bawić i ich nastawienie jest przede wszystkim takie, by dać kibicom “highlighty”. To niestety źle wpływa na sprawy czysto koszykarskie. Czasami teoria gry jest spychana na drugi plan, bo nie ma dla kibica takiego znaczenia.
- Kultura highlightów całkowicie zabiła grę w koszykówkę - napisał na twitterze Kuzma. - Straciliśmy to coś… - dodał.
Zobacz także: Lakers wygrali po raz piąty z rzędu
Tweety zawodnika Washington Wizards rozpoczęły ciekawą dyskusję wśród użytkowników twittera, którzy chcieli w sposób merytoryczny odnieść się do tego, co Kuzma napisał. Wiele osób przyznało mu rację i podkreśliło, że takie podejście obserwujemy we wszystkich sportach. Ale czy na pewno jest aż tak źle? Można odnieść wrażenie, że jest w NBA jeszcze kilku trenerów, którzy nie pozwalają na to, by młodzi gracze zaniedbywali podstawy gry i skupiali się wyłącznie na indywidualnych popisach. Jest to jednak wątek, na który warto rozmawiać.
