Z całej serii meczów poprzedniej nocy, kilka z pewnością zasłużyło na wyróżnienie. Nuggets odrobili 23 punkty straty przeciwko Hawks i dzięki znakomitej czwartej kwarcie, wygrali dziewiąty wyjazdowy mecz z rzędu.
Jaylen Brown zdobył 30 punktów, miał osiem zbiórek i osiem asyst, a Boston Celtics gładko pokonali Los Angeles 126:105 w meczu, w którym Lakers grali bez LeBrona Jamesa i Luki Doncicia. Derrick White trafił pięć trójek i dołożył 19 punktów, a Jordan Walsh zakończył spotkanie z 17 punktami. Celtics wygrali czwarty raz z rzędu i szósty w ostatnich siedmiu meczach, trafiając rekordowe w sezonie 24 trójki i notując 31 asyst.
Lakers przegrali dopiero po raz drugi w ostatnich dziesięciu spotkaniach. James pauzował z powodu rwy kulszowej — tej samej, która wykluczyła go z pierwszych 14 meczów sezonu — oraz zapalenia stawu w lewej stopie. Luka opuścił drugie kolejne spotkanie z powodów osobistych. Austin Reaves zdobył dla Los Angeles 36 punktów i miał osiem asyst, a Gabe Vincent dołożył 18 punktów.
Celtics ani razu nie oddali prowadzenia i już w drugiej kwarcie mieli 29 punktów przewagi. Lakers zmniejszyli straty do 15 punktów przed rozpoczęciem czwartej kwarty, ale Celtics odpowiedzieli i szybko wrócili do 20-punktowej przewagi, która zamknęła mecz.
Franz Wagner rzucił 32 punkty, Jalen Suggs dołożył 22, a Orlando Magic pokonali Miami Heat 106:105 po tym, jak Bam Adebayo spudłował rzut na zwycięstwo równo z syreną. To siódma wygrana Magic w ostatnich dziewięciu meczach. Heat przegrali trzy z czterech spotkań po wcześniejszej serii sześciu zwycięstw. Paolo Banchero wrócił do składu Orlando po dziesięciu meczach przerwy spowodowanej naciągniętym lewym pachwinowym. W 20 minut zdobył dziewięć punktów i miał sześć zbiórek.
Norman Powell był najlepszym punktującym Miami z dorobkiem 28 oczek, trafiając dwa wejścia pod kosz w końcówce, które utrzymały Heat w grze po tym, jak layup Suggsa dał Magic prowadzenie 106:101. Adebayo zakończył mecz z 24 punktami i 15 zbiórkami. Heat zagrali bez Tylera Herro, który w środowym meczu w Dallas doznał urazu dużego palca prawej stopy. Desmond Bane miał słabszy dzień, kończąc spotkanie z pięcioma punktami przy skuteczności 2/16 z gry.
Nikola Jokić zdobył 40 punktów, a Denver Nuggets odrobili 23 punkty straty i dzięki świetnej czwartej kwarcie pokonali Hawks. Jamal Murray dołożył 23 punkty i 12 asyst, Tim Hardaway Jr dorzucił 17, a Nuggets przedłużyli serię wyjazdowych zwycięstw do dziewięciu. Hawks mieli szansę na trójkę dającą remis w ostatniej akcji, ale Murray zablokował rzut Nickeila Alexandra-Walkera. Piłka trafiła z powrotem do Alexandra-Walkera, który trafił layup na 2 sekundy przed końcem, jednak Nuggets szybko wznowili grę i dowieźli wygraną.
Jalen Johnson zanotował 21 punktów, 18 zbiórek i rekordowe w karierze 16 asyst, ale Hawks przegrali trzeci mecz z rzędu. Alexander-Walker skończył z 30 punktami, a Kristaps Porzingis dołożył 25. Jokić trafił tylko 2 z 13 rzutów w pierwszej połowie, ale ostatecznie skończył 13/26, dodając dziewięć zbiórek i osiem asyst. Nuggets przegrywali 94:103 po trzeciej kwarcie, lecz zaczęli czwartą od serii 23:3 – wszystko w momencie, gdy Jokić siedział na ławce. Cam Johnson trafił w tym fragmencie trzy trójki, a Denver zaliczyło siedem celnych rzutów za trzy z rzędu na otwarcie kwarty.
Donovan Mitchell zdobył 28 punktów i osiem asyst, Jaylon Tyson dołożył 24 punkty – z czego 16 w trzeciej kwarcie – a Cleveland Cavaliers odrobili straty i pokonali San Antonio Spurs. Evan Mobley zanotował 17 punktów i 10 zbiórek, Dean Wade dorzucił 12 punktów i osiem zbiórek, a Cavs wygrali dopiero drugi raz w sześciu ostatnich meczach. Cleveland, które przez całą pierwszą połowę przegrywało dwucyfrowo, odwróciło losy spotkania serią 23:4 w trzeciej kwarcie i wyszło na prowadzenie 98:81. Tyson zdobył 11 punktów w ciągu zaledwie 5,5 minuty, nakręcając szaleńczą kwartę Cavs, którzy rzucili w niej aż 44 punkty i prowadzili po niej 108:91.
Devin Vassell miał 25 z 28 punktów już w pierwszej połowie, trafiając siedem trójek. De’Aaron Fox zakończył z dorobkiem 25 punktów i dziewięciu asyst. W Spurs wciąż brakowało Victora Wembanyamy, który opuścił dziesiąty kolejny mecz z powodu napięcia w lewej łydce oraz Stephona Castle’a, nieobecnego po raz dziewiąty z rzędu przez uraz biodra. Cavaliers również grali w mocno osłabionym składzie – bez Dariusa Garlanda (ból palca), Jarretta Allena (kontuzja palca) i Sama Merrilla (uraz dłoni).