Przegląd nocy: Spurs ograli Lakers. Sochan nie zagrał

skroluj w dół
Źródło zdjęcia:
AP Photo

San Antonio Spurs pokonali poprzedniej nocy Los Angeles Lakers i pojadą do Las Vegas na mecz półfinałowy NBA Cup. Niestety Jeremy Sochan zwycięstwo swoich kolegów oglądał z ławki rezerwowych, nie dostając nawet minuty.

LAKERS - SPURS 119:132

Stephon Castle zdobył 21 ze swoich 30 punktów po przerwie, a De'Aaron Fox dołożył 20 punktów w wygranej San Antonio Spurs z Los Angeles Lakers. Keldon Johnson miał 17 punktów i osiem zbiórek, a Spurs utrzymywali bezpieczną, dwucyfrową przewagę na przestrzeni całej drugiej połowy, dzięki czemu wywalczyli miejsce w półfinale Pucharu NBA w Las Vegas. W sobotę zmierzą się tam z Oklahomą City Thunder. Luka Doncić rzucił 35 punktów, a LeBron James zakończył mecz z dorobkiem 19 punktów, 15 zbiórek i ośmiu asyst. Lakers przegrali dopiero po raz trzeci w ostatnich 12 meczach. Los Angeles zbliżyło się w końcówce na osiem punktów, ale nie było w stanie zejść niżej.

Marcus Smart zdobył rekordowe w sezonie 26 punktów, trafiając osiem trójek dla Lakers. W barwach Spurs aż ośmiu zawodników zdobyło co najmniej osiem punktów, a ich ławka rezerwowych ograła zmienników Lakers 48:31. San Antonio zanotowało serię 17:2 i odskoczyło na 18 punktów w drugiej kwarcie, gdy Castle i Harrison Barnes bezlitośnie wykorzystywali problemy Lakers w obronie trójek. To w gruncie rzeczy problem, który ciągnie się dla Lakers od początku sezonu. Victor Wembanyama opuścił dwunasty kolejny mecz z powodu kontuzji łydki, ale podróżował z zespołem. Jeremy Sochan przesiedział mecz na ławce rezerwowych. 

THUNDER - SUNS 138:89

Shai Gilgeous-Alexander zdobył 28 punktów, a Oklahoma City Thunder wyrównała najlepszy bilans po 25 meczach w historii NBA, dominując nad Phoenix Suns. Bilans 24–1 Thunder zrównał ich z Golden State Warriors z sezonu 2015/16, którzy wygrali pierwsze 24 mecze, zanim ponieśli pierwszą porażkę. Chet Holmgren dołożył 24 punkty i osiem zbiórek, a Thunder ustanowili rekord klubu, odnosząc 16. zwycięstwo z rzędu. Gwiazda Suns Devin Booker opuścił trzeci z kolei mecz z powodu naciągniętego prawego pachwiny. Wygląda na to, że Phoenix czeka jeszcze sporo pracy. Drużyna trafiła tylko 39,3% rzutów z gry i zakończyła spotkanie z najniższym dorobkiem punktowym w sezonie, przegrywając najwyżej w historii klubu.

Dillon Brooks był najlepszym strzelcem Suns z 16 punktami, ale trafił tylko 4 z 16 rzutów. Thunder pozwolili na najmniej punktów w tym sezonie. Obrońca Suns Grayson Allen został wyrzucony z parkietu po tym, jak odepchnął Holmgrena i powalił go na parkiet. Do zdarzenia doszło przy stanie 94:58 dla Thunder na 5:18 przed końcem trzeciej kwarty, gdy Holmgrem próbował postawić zasłonę. Allen wypchnął go obiema rękami, wytrącając z równowagi, za co otrzymał przewinienie niesportowe drugiego stopnia. 

Obserwuj nas w mediach społecznościowych

NBA
Otwórz stronę MVP na swoim
urządzeniu mobilnym i zapisz ją na pulpicie. Będziesz mieć dostęp do najnowszych artykułów w zasięgu ręki!
lifestyle
kadra
nba
biznes