Młody zawodnik Denver Nuggets opuścił ostatnie mecze swojej drużyny, ponieważ zgłosił sztabowi medycznemu problem z plecami. Okazało się, że jest on na tyle poważny, że Michael Porter Jr musi przejść operację. To najprawdopodobniej oznacza, że skrzydłowego na parkiecie w tym sezonie już nie zobaczymy. Zespół na razie o niczym oficjalnie nie poinformował, ale możemy się spodziewać, że po operacji, Nuggets dokładnie określą ile potrwa przerwa MPJ-a. 

Zobacz także: Valanciunas show!

Ten problemy z plecami miał już w college’u. Z tego powodu został wybrany dopiero z 14. numerem w pierwszej rundzie przez Denver Nuggets, którzy wówczas mocno ryzykowali. W opinii wielu lekarzy Porter nie nadawał się do profesjonalnego uprawiania sportu. Jednak, gdy młody gracz uporał się ze swoimi problemami, to zaczął notować regularne postępy. W poprzednim sezonie MPJ rozegrał 61 meczów i notował na swoje konto średnio 19 punktów i 7,3 zbiórki trafiając 54,2 FG% oraz 44,5 3PT%. 

W tym sezonie miał zrobić znaczący postęp pod nieobecność rehabilitującego się Jamala Murraya. Niestety uraz mocno zahamował wszelkie prognozy snute wobec MPJ-a. Zawodnik szukał sposobu na to, by uniknąć konieczności przeprowadzenia operacji, ale ta ostatecznie okazała się nieunikniona. Warto przypomnieć, że przed rozpoczęciem sezonu Denver Nuggets dogadali się z zawodnikiem w sprawie 5-letniego przedłużenia za 172 miliony dolarów. Czy ta inwestycja odbije im się czkawką?