Bam Adebayo chce być jak Udonis Haslem

skroluj w dół
Źródło zdjęcia:
AP Photo

W ostatnich tygodniach sporo mówiło się o tym, że Bam Adebayo może opuścić słoneczną Florydę. Podkoszowy marzy jednak o tym, by całą karierę spędzić w barwach Miami Heat.

- Gdyby zależało to tylko ode mnie, to spędziłbym tutaj całą karierę. Chciałbym mieć możliwość spędzenia kariery wśród tej społeczności, bo wielu z tutejszych mieszkańców widziało jak dorastam - przyznał koszykarz.


- Swoją przygodę w Miami rozpocząłem od 14. numeru w drafcie. Teraz jestem jednym z liderów drużyny, która jest w stanie walczyć o mistrzostwo. Uważam, że to mój drugi dom. Wchodzę w rolę Udonisa Haslema i czuję, że nawet jak nie jestem stąd, to jestem tak samo akceptowany - dodał.


Okazuje się, że Miami Heat mimo wielu doniesień mediów, nie zaproponowali tego lata Bama Adebayo za Kevina Duranta. W ostatnich tygodniach sporo mówiło się, że KD chciałby zagrać właśnie w Miami, bądź też w Phoenix. Do transferu jednak najprawdopodobniej nie dojdzie.


25-latek w 56 meczach poprzedniego sezonu notował średnio 19,1 punktu, 10,1 zbiórek, 3,4 asysty oraz 1,4 przechwytu. Był też jednym z głównych kandydatów do nagrody dla najlepszego obrońcy - ostatecznie zajął jednak czwartą lokatę. 



Obserwuj nas w mediach społecznościowych

NBA
Otwórz stronę MVP na swoim
urządzeniu mobilnym i zapisz ją na pulpicie. Będziesz mieć dostęp do najnowszych artykułów w zasięgu ręki!
lifestyle
kadra
nba
biznes