Wiele się mówiło o przyszłości Charlesa Barkleya w TNT. Ten miał odejść i skupić się na grze w… golfa. Tymczasem telewizja poinformowała, że była gwiazda NBA podpisała nowy 10-letni kontrakt.
Na razie jednak Charles Barkley jest związany umową, która gwarantuje mu 10 milionów dolarów rocznie i będzie obowiązywać przez kolejne trzy lata. Jednak Barkley ma możliwość rozwiązania tego porozumienia, jeśli TNT straci prawa do transmitowania meczów np. na rzecz Amazona czy Apple’a, które mają się włączyć do walki o możliwość transmitowania meczów najlepsze ligi świata.
Zobacz także: Doncić uratował Campazzo?
Tymczasem nowa umowa, którą Barkley podpisał z TNT, ma opiewać niemal na 200 milionów dolarów! To jeden z najwyższych kontraktów podpisanych przez telewizję z reprezentującym ją ekspertem. Jednak została w nim także zawarta klauzula, która pozwala Chuckowi rozwiązać kontrakt umowę w momencie, w którym nie będzie miał ochoty kontynuować pracy w studiu. Ma 59 lat i ostatnio pojawiały się doniesienia, że rychło zbliża się jego koniec w obecnej roli.
W międzyczasie nowe umowy podpisali także prowadzący Ernie Johnson oraz Kenny “The Jet” Smith. Wcześniej nowy kontrakt parafował Shaquille O’Neal, co oznacza, że TNT zabezpieczyło swój obecny skład na kilka kolejnych lat. Kwartet tworzy program “Inside the NBA”, który jest jednym z najpopularniejszych wśród kibiców NBA w Stanach Zjednoczonych. Panowie świetnie łączą humor z profesjonalną analizą.