Bardzo ważny news dla całego świata sportu. Po kilku miesiącach negocjacji, amerykańskiej dyplomacji udało się doprowadzić do uwolnienia Brittney Griner, która od lutego przebywała w Rosji.
W lutym Brittney Griner została aresztowana za próbę przemytu niedozwolonych środków. Kilka miesięcy temu została prawomocnie skazana przez rosyjski sąd i trafiła do więzienia. W międzyczasie amerykańska dyplomacja starała się doprowadzić do jej uwolnienia. Było to jednak wyłącznie możliwe poprzez wymianę więźniów. W zamian za Griner Amerykanie mieli odesłać do Rosji handlarza bronią - Wiktora Buta. Początkowo nie chcieli się na to zgodzić, ale rosyjska dyplomacja w zasadzie nie dała im innego wyboru.
Według najnowszych informacji Gabinetu Owalnego, Griner jest już w rękach Amerykanów i wraca do USA. To niewątpliwie informacja, na którą czekało całe amerykańskie środowisko sportowe. Griner wróci do domu jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia i można odnieść wrażenie, że nie będzie miała ochoty na kontynuowanie kariery w rosyjskiej lidze. Nie wiadomo, co Griner czeka w Stanach, ale zapewne spróbuje kontynuować swoją karierę dla Phoenix Mercury. To dla niej koniec wielkiego koszmaru.