Spora część kibiców, jak i dziennikarzy wciąż naśmiewa się z wymiany, jaką tego lata przeprowadziła Minnesota Timberwolves. Chodzi oczywiście o transfer, w ramach którego do klubu trafił Rudy Gobert.
- Timberwolves przeprowadzili najgorszy transfer w historii ligi. Był tak głupi, że aż ciężko to opisać - przyznał Charles Barkley.
1 lipca 2022 roku Utah Jazz wytransferowali Rudy’ego Goberta do Minnesoty, otrzymując w zamian Malika Beasleya, Leandro Bolmaro, Patricka Beverleya, Walkera Kesslera, Jarreda Vanderbilta oraz pierwszorundowe wybory w draftach 2023, 2025, 2027 i 2029. Ponadto w 2026 roku Jazz będą mogli się wymienić wyborami. W praktyce oznacza to, że Wolves zrobili dosłownie wszystko, by ściągnąć do siebie gracza, który po atakowanej stronie boiska jest jednym z najgorszych starterów na swojej pozycji.
Gobert to koszykarz, który świetnie odnalazły się w latach 90’. Jest bowiem groźny jedynie w okolicach obręczy, choć jego praca tyłem do kosza także pozostawia wiele do życzenia. W obecnym sezonie notuje średnio 13,3 punktu, 11,5 zbiórki oraz 1,3 bloku.
Ta wymiana zdecydowanie nie poszła po myśli Wolves, bowiem gdy oddaje się tylko wyborów pierwszorundowych, zespół z automatu powinien stać się jednym z kandydatów do mistrzostwa. Tymczasem Timberwolves z bilansem 23 wygranych i 24 przegranych są siódmą drużyną na Zachodzie. Mają tylko o jedno zwycięstwo więcej, niż 11. Phoenix Suns.