Poprzedniej nocy pojawiło się kilka niejasnych doniesień na temat przyszłości Chrisa Paula. Wszystko jednak wskazuje na to, że weteran nie rozpocznie sezonu 2023/24 w rotacji Phoenix Suns. Mimo, iż wyraził chęć kontynuowania tej przygody.
Najpierw źródła poinformowały o tym, że Phoenix Suns zdecydowali się zwolnić Chrisa Paula z jego kontraktu. Weteran za sezon 2023/24 miał zarobić 30,8 miliona dolarów, ale tylko 15,8 miliona jest w pełni zagwarantowane. To się zmieni 28 czerwca, dlatego zespół postanowił działać i nie zwlekać z decyzją. Z tymże inne źródła zaprzeczyły tym doniesieniom twierdząc, że w Arizonie cały czas trwa dyskusja dotycząca przyszłości weterana w rotacji. Ten rzekomo chciałbym w składzie Franka Vogela pozostać.
Zobacz także: Jokić dzielił i rządził
Suns mają budować wokół Devina Bookera i Kevina Duranta. CP3 widzi siebie obok tych graczy jako “veteran-presence”. Jednak problem najwyraźniej polega na tym, że w Arizonie chcą mieć nowe rozwiązanie na pozycję nr 1, dlatego rozważają różne scenariusze. Shams Charania z The Athletic rozmawiał z agentem zawodnika i ten potwierdził, że trwają rozmowy. W grę wchodzi kilka rozwiązań - zwolnienie CP3 z umowy, transfer, użycie prowizji stretch (rozłożenie 15,8 miliona na pięć lat) albo podpisanie z zawodnikiem nowego kontraktu.
Dla Suns problem polega na tym, że CP3 za kolejne rozgrywki miałby zarobić prawie 31 milionów dolarów. Niewykluczone, że będą w stanie zgodzić się na pozostawienie zawodnika w składzie, jeśli ten podpisze z zespołem za mniejsze pieniądze. Jeżeli do tego nie dojdzie, Suns mogą nie czekać i zwolnić weterana z umowy zanim ta stanie się w pełni zagwarantowana. W międzyczasie Adrian Wojnarowski z ESPN mówi o gotowości Suns do handlowania zarówno CP3, jak i DeAndre Aytonem. Zatem Suns wyciągają działa.