Ciekawa reakcja Gannisa na pytanie o Warriors

skroluj w dół
Źródło zdjęcia:
AP Photo

Czyżby coś było na rzeczy? Może Giannis Antetokounmpo chciałby pomóc Stephenowi Curry’emu zdobyć kolejne pierścienie w ostatnich latach kariery lidera Golden State Warriors? To byłoby ciekawe połączenie. 

Giannis Antetokounmpo zdobył dla Milwaukee Bucks mistrzostwo i zapisał się w historii Klubu jako jeden z jego najlepszych koszykarzy. W tym roku Bucks ponownie mieli się włączyć do walki o tytuł, ale zostali wyeliminowani już w pierwszej rundzie przez Miami Heat. Giannis stwierdził, że sezon “nie był porażką, lecz kolejnym krokiem w kierunku sukcesu”. Jednak czy zawodnik ten kolejny krok może wykonać w barwach innego zespołu? Od kilku lat mówi się o tym, że Giannis w końcu z Milwaukee odejdzie. Jednak najwcześniej na rynek trafi za dwa lata. 

Zobacz także: Trener Nuggets wściekły na media

W sieci pojawiło się jednak nagranie z TikTokowego LIVE Antetokounmpo. Koszykarz postanowił odpowiedzieć na kilka pytań kibiców. Jeden z nich zasugerował zawodnikowi, by ten dołączył do Golden State Warriors. Giannis się uśmiechnął kwitując to krótkim: “Hey, Hey, Hey maaaaan…” Kibice mogli to więc zinterpretować w różny sposób. Jednak zaraz potem Antetokounmpo dodał: “Nie, nie jestem tego typu człowkiekiem” i też nie wiemy, co do końca lider Bucks miał na myśli. Nie zmienia to faktu, że oczy mu się wyraźnie zaświeciły. 

- Łatwo jest odejść i wygrywać tytuły z innymi gwiazdami - mówił Antetokounmpo zaraz po zdobyciu przez Bucks mistrzostwa NBA. - To łatwizna, mógłbym dołączyć do super-zespołu, zrobić swoje i zdobyć pierścień. Jednak to jest nasz sposób. Nie było łatwo, ale nam się udało - dodał. 

Tymczasem przed Bucks bardzo ważny off-season. Najpierw zespół musi wybrać nowego trenera po zwolnieniu Mike’a Budenholzera. Kolejnym krokiem będzie decyzja w sprawie nowych umów Brooka Lopeza i Khrisa Middletona. Bucks działają na małym rynku i ich finansowe możliwości są ograniczone, dlatego w szatni może dojść do sporych zmian, jeśli Lopez i Middleton nie zgodzą się zaakceptować nieco mniejszych kwot w swoich kolejnych umowach. Sezon 2023/24 może być podpowiedzią, co stanie się z Antetokounmpo. 

Obserwuj nas w mediach społecznościowych

NBA
Otwórz stronę MVP na swoim
urządzeniu mobilnym i zapisz ją na pulpicie. Będziesz mieć dostęp do najnowszych artykułów w zasięgu ręki!
lifestyle
kadra
nba
biznes