Reprezentacja Polski pokonała w ramach eliminacji do mistrzostw świata reprezentację Izraela 90:85. Do wyłonienia zwycięzcy potrzebna była dogrywka, w której to biało-czerwoni zachowali więcej zimnej krwi.
Najlepszym zawodnikiem polskiej reprezentacji był Mateusz Ponitka, który od czterech miesięcy nie zagrał w żadnym meczu. Skrzydłowy o ile miał problemy ze skutecznością (3/10 z gry), tak uzbierał na swoim koncie 23 punkty, 9 zbiórek oraz 6 asyst. Zanotował jednak 6 strat, które pokrył 6 przechwytami.
Solidne zawody rozegrał też AJ Slaughter, który zapisał na swoim koncie 16 punktów i 5 asyst, choć był jedynym zawodnikiem z pierwszej piątki, z którym biało-czerwoni byli „na minus”. O „oczko” gorszy był Jarosław Zyskowski, który uzbierał 15 punktów i 4 asysty.
Polacy z 2 zwycięstwami i 3 przegranymi wciąż mają szansę na kolejną rundę eliminacji do mistrzostw świata. Mają obecnie taki sam bilans jak Estonia oraz Izrael. W niedzielę na wyjeździe podopieczni Igora Milicicia zmierzą się z Niemcami.
