Co ze zdrowiem Sochana?

skroluj w dół
Źródło zdjęcia:
YouTube

San Antonio Spurs wygrali poprzedniej nocy emocjonujący mecz z New York Knicks, w którym dwóch graczy zdobyło 101 punktów. Niestety spotkania nie dokończył Jeremy Sochan z powodu urazu kostki. 

Jeremy Sochan spędził na parkiecie 17 minut i w tym czasie zanotował 4 punkty oraz asystę. Nie wrócił jednak do gry na drugą połowę meczu San Antonio Spurs z New York Knicks. Zespół poinformował, że Sochan doznał kontuzji kostki i była ona na tyle poważna, że sztab medyczny wykluczył dalszy udział zawodnika w rywalizacji. Wcześniej Sochan był w głównej mierze odpowiedzialny za krycie Jalena Brunsona.

Zobacz także: Spurs wygrali trzy mecze z rzędu

Lider New York Knicks skończył noc z dorobkiem 61 punktów, ale obrona z Nowego Jorku nie poradziła sobie ze zjawiskowym Victorem Wembanyamą, który poprowadził SAS do wygranej notując 40 punktów i 20 zbiórek. Pod nieobecność Sochana, Brunson wyraźnie zyskał więcej swobody i w samej trzeciej kwarcie zanotował aż 24 punkty. Spurs odczuli zatem absencje jednego ze swoich najlepszych defensorów w rotacji. Gregg Popovich po meczu odniósł się do urazu Sochana. 

– Myślę, że po prostu nadwyrężył kostkę. Niczego jeszcze się nie dowiedziałem. Jeremy sprawiał Brunsonowi sporo problemów. To świetny obrońca, jest większy niż Brunson. Kiedy wypadł z gry, mieliśmy spore zmartwienie, co teraz z [Brunsonem] zrobimy – mówił Pop. 

Wszystko zatem wskazuje na to, że nie ma powodów do większych obaw o zdrowie Sochana. Spurs mogą wprowadzić dodatkowe środki ostrożności i wyłączą Sochana z gry w meczu przeciwko Golden State Warriors, ale przerwa skrzydłowego nie powinna się znacząco przedłużyć. Jeśli zagra przeciwko Warriors, może zmierzyć się z wyzwaniem w postaci ograniczenia produktywności Stephena Curry’ego. 

Obserwuj nas w mediach społecznościowych

NBA
Otwórz stronę MVP na swoim
urządzeniu mobilnym i zapisz ją na pulpicie. Będziesz mieć dostęp do najnowszych artykułów w zasięgu ręki!
lifestyle
kadra
nba
biznes