Dillon Brooks zdecydowanie nie należy do grona koszykarzy, których ciężko lubić. Skrzydłowy Memphis Grizzlies znów robi wszystko, by stracić ostatnich fanów.
Podczas środowego meczu z Miami Heat Brooks postanwił odepchnąć kamerzystę siedzącego przy parkiecie. Koszykarz chciał uratować wypadającą z boiska piłkę, jednak nie udało mu się to. Ostatecznie odepchnął jednak kamerzystę licząc, że nikt tego nie zobaczy.
Liga dokładnie jednak się temu przyjrzała i zobaczyła celowość w zagraniu jednego z defensywnych liderów Grizzlies. Koszykarz został ukarany 35 tysiącami dolarów grzywny. W tym sezonie za swoje niesportowe zagrania został już ukarany 16 faulami technicznymi, przez co był zmuszony pauzować w jednym ze spotkań.
27-latek notuje w tym sezonie średnio 14,2 punktu, 3,5 zbiórki oraz 2,5 asysty. Grizzlies z 42 zwycięstwami i 27 przegranymi zajmują trzecie miejsce w konferencji Zachodniej.