W San Antonio mogą być aktywni przed zamknięciem zimowego okienka. Rzekomo Doug McDermott oraz Cedi Osman to na tyle wartościowi gracze, że Spurs mogą nimi handlować, by kontynuować swoją przebudowę.
Z bilansem 7 zwycięstw i 31 porażek, San Antonio Spurs są najgorszą drużyną Zachodniej Konferencji. Przed zespołem Gregga Popovicha długa droga, by ponownie włączyć się do walki z najlepszymi. Jednak mając w rotacji Victora Wembanyamę, Spurs wiedzą, że zmierzają w dobrą stronę. Teraz dla zespołu kluczowe jest, by obudować skład nazwiskami, które będą komplementarne do francuskiego wysokiego.
Posłużyć temu mogą m.in. transfery. Według ostatnich doniesień, zespół z Teksasu przed zamknięciem zimowego okienka transferowego będzie aktywnie handlował Dougiem McDermottem oraz Cedim Osmanem, czyli jednymi z najstarszych zawodników w rotacji. Dla obu to mogą być w gruncie rzeczy dobre informacje, ponieważ mogą trafić do drużyn gwarantujących im walkę o znacznie poważniejsze cele, niż kolejny wysoki pick w drafcie.
Zobacz także: Wade dostanie pomnik
Zimowe okienko dobiega końca 8 lutego. Na razie na ligowych korytarzach nie ma dużej aktywności w kontekście zamykania rozmów i finalizowania transferów. Wiele się mówi i wiele rzeczy słychać, ale jesteśmy na etapie, w którym nikt nie jest gotów podjąć ostatecznej decyzji. McDermott zarobi 13,75 miliona i latem trafi na rynek wolnych agentów. W podobnej sytuacji jest Osman z 6,7 milionami w swojej umowie.
Już rok temu Spurs otrzymywali sporo telefonów w sprawie McDermotta, który w lepszym zespole może funkcjonować jako konkretne wsparcie i uderzenie z ławki rezerwowych. Wówczas jednak nie chcieli pociągać za spust. W obecnej sytuacji mogą zmienić swoje podejście, by nie stracić gracza za bezcen, gdy trafi na rynek jako niezastrzeżony wolny agent. Przed nami interesujące tygodnie, również w San Antonio.