PZKosz zaprezentował jeden z najlepszych klipów w historii polskiej koszykówki. Jest to dzieło iście “amerykańskie” i zaangażowane zostało w nie dużo środków, ale efekt robi naprawdę dobre wrażenie.
OSTR swoim charakterystycznym głosem, przy wsparciu hip-hopowego bitu - wprowadza nas do świata basketu, jaki znamy najlepiej: z podwórek, z sal gimanstycznych i z gierek lig półamatorskich. Nie ma tam wielkich widowisk, wielkich nazwisk i wielkich wydarzeń - jest najprostsza forma gry w koszykówkę, która łączy i która daje ogrom satysfakcji. Wydźwięk jest jasny - koszykówka łączy i daje radość. Sami zobaczcie, bo to z pewnością element kampanii promo, za który należy PZKosz pochwalić.
