Fiński talent nie chciał do USA, wybrał Serbię

skroluj w dół
Źródło zdjęcia:
fiba.basketball

Miikka Muurinen wywołał nie lada poruszenia decyzją dotyczącą swojej przyszłości. Utalentowani fiński skrzydłowy na razie nie zagra w NCAA, bo ostatecznie wybrał trzyletni kontrakt od Partizana Belgrad. 

Miikka Muurinen zdecydował się na Partizan ze względu na wyższy poziom rywalizacji, szkolenie i pasję kibiców w Europie, ale nie wyklucza jeszcze gry w NCAA przed przystąpieniem do draftu NBA. Klub podpisał ze skrzydłowym trzyletni kontrakt. 18-letni zawodnik, znany pod pseudonimem „Slim Jesus”, wyjaśnił teraz, dlaczego opuścił USA i wybrał Partizan. 

- Po EuroBaskecie musiałem zdecydować, czy zostać w mojej dotychczasowej drużynie licealnej, Arizona Compass, czy spróbować czegoś nowego. Przeanalizowaliśmy wszystkie opcje i ta wydawała się najlepsza w tym momencie – powiedział Muurinen. - Od dziecka marzyłem o grze przed kibicami w Serbii, Grecji i Turcji – dodał. 

Wyjątkowa atletyczność Fina sprawiła, że zainteresowanie nim wyraziły niemal wszystkie czołowe uczelnie w Stanach Zjednoczonych. Mimo przenosin do Europy jego długofalowy plan się nie zmienił. Muurinen nie wyklucza gry w NCAA przed draftem NBA w 2027 roku. Na razie jednak nie kryje swojego podekscytowania z tego, co przed nim, a w Belgradzie będzie pracował z legendarnym Żelijko Obradoviciem. 

- Moja strategia pozostaje ta sama. Po tym sezonie celem jest wyjazd na uczelnię, a potem draft 2027. Ten etap w Serbii to tylko przystanek. Jeśli wszystko ułoży się świetnie i spodoba mi się tutaj, być może pominę NCAA przed draftem – ale raczej nie, bo nadal chcę doświadczyć życia akademickiego – przyznał. 

Obserwuj nas w mediach społecznościowych

NBA
Otwórz stronę MVP na swoim
urządzeniu mobilnym i zapisz ją na pulpicie. Będziesz mieć dostęp do najnowszych artykułów w zasięgu ręki!
lifestyle
kadra
nba
biznes