Irving może być wdzięczny, że kara jest tak “łagodna”

skroluj w dół
Źródło zdjęcia:
twitter

Jako profesjonalny sportowiec, musisz przede wszystkim zachować spokój, zwłaszcza w trakcie rozgrywania meczów. Czasami jednak puszczają nerwy. Tak było w przypadku Kyriego Irvinga. 

NBA stara się narzucać pewne standardy, co do zachowania kibiców. W ostatnich latach zespoły znacznie surowszym okiem patrzą na pewne zachowania na trybunach i znacznie szybciej podejmują decyzję o wyproszeniu danego kibica z trybun. Podczas pierwszego meczu pomiędzy Boston Celtics i Brooklyn Nets, kilku fanów ekipy z Bean-Town zaczęło zaczepiać Kyriego Irvinga próbując go sprowokować. Ten postanowił odpłacić im się tym samym. 

Zobacz także: Sędzia uwziął się na CP3?

W momencie, w którym rozgrywający Nets pokazał kibicowi środkowy palec, jasne było, że liga nie puści tego Irvingowi płazem. Ostatecznie NBA nałożyła na zawodnika Nets karę grzywny w wysokości 50 tys. dolarów. Według ekspertów - i tak się Irvingowi upiekło, bo gdyby do podobnego incydentu doszło w trakcie sezonu regularnego, istnieje duże prawdopodobieństwo, że zawodnik zostałby na parę meczów zawieszony. Irving żadnej skruchy po tamtym meczu nie wyraził. 

- Kiedy ludzie zaczynają krzyczeć “ty pi***”, albo “ty dzi***”, to w pewnym momencie nie możesz więcej znieść - mówił Irving. - To my powinniśmy zachować spokój, ale jeb** to. Mamy play-offy i trzeba sobie radzić - grzmiał. 

Te słowa na pewno sprawie Irvinga nie pomogły. Irving grał dla C’s w latach 2017-19 i sposób, w jaki się z drużyną pożegnał pozostawił niesmak. Kibice na każdym kroku mu o sobie przypominają. Kyrie sugerował, że spotkał się z “subtelnym rasizmem” ze strony fanów Celtics. Już kolejnej nocy spotkanie numer dwa pomiędzy zespołami. NBA zapewne będzie się z bliska przyglądać dynamice relacji pomiędzy Irvingiem i kibicami na trybunach TD Garden. 

Obserwuj nas w mediach społecznościowych

NBA
Otwórz stronę MVP na swoim
urządzeniu mobilnym i zapisz ją na pulpicie. Będziesz mieć dostęp do najnowszych artykułów w zasięgu ręki!
lifestyle
kadra
nba
biznes