Jalen Brunson show! Mavericks wyrównują stan rywalizacji!

skroluj w dół
Źródło zdjęcia:
AP Photo

Co to był za mecz! Utah Jazz mieli szansę wykorzystać nieobecność Luki Doncicia i prowadzić w serii z Dallas Mavericks 2-0. Plany popsuł jednak Jalen Brunson, który rozegrał jeden z najlepszych meczów w karierze.

Od początku spotkanie było niezwykle wyrównane, a prowadzenie zaczęło się kreować dopiero w drugiej odsłonie. Utah Jazz prowadzili do przerwy 55:48, co gwarantowało ogromne emocje po przerwie. Mavericks zaczęli przyspieszać, a grę na swoje barki brał Jalen Brunson. Dzięki fantastycznej ostatniej części meczu wygranej różnicą 10 „oczek”, Mavericks triumfowali 110:104.


Show skradł Jalen Brunson, który trafiając rewelacyjne 15 z 25 rzutów z gry, zakończył spotkanie z 41 punktami, 8 zbiórkami i 5 asystami. Koszykarz po raz kolejny udowadnia swoją wartość i co warte podkreślenia - będzie tego lata zastrzeżonym wolnym agentem. Kapitalną zmianę dał też Maxi Kleber, który trafiając 8 z 11 rzutów z obwodu, zapisał na swoim koncie 25 punktów. 17 „oczek” dorzucił Spencer Dinwiddie.


- Zrobiliśmy wszystko, czego potrzebowaliśmy do zwycięstwa. Liczyła się dla nas tylko ta noc. Wiemy co przed nami i jak trudne mecze nas jeszcze czekają. Ale będziemy na nie gotowi - mówił po spotkaniu Jason Kidd.


W barwach Jazz najlepszym strzelcem był Donovan Mitchell, który zapisał na swoim koncie 34 punkty oraz 5 asyst. Po raz kolejny sporo do życzenia pozostawiała jego skuteczność - trafił 13 z 30 rzutów z gry. 25 punktów uzbierał z kolei Bojan Bogdanovic. Bardzo dobrą zmianę z ławki dał też Jordan Clarkson, który dorzucił od siebie 21 punktów. 


Spotkanie numer trzy zostanie rozegrane w nocy z czwartku na piątek. Warto podkreślić, że Mavericks przegrali aż 11 kolejnych trzecich meczów w Play-Offach.

Obserwuj nas w mediach społecznościowych

NBA
Otwórz stronę MVP na swoim
urządzeniu mobilnym i zapisz ją na pulpicie. Będziesz mieć dostęp do najnowszych artykułów w zasięgu ręki!
lifestyle
kadra
nba
biznes