„Jego słowa przyniosły odwrotny efekt”

skroluj w dół
Źródło zdjęcia:
AP Photo

To nie jest łatwy czas dla Dillona Brooksa. Skrzydłowy rzucał podczas serii z Lakers wieloma hasłami bez pokrycia, a Memphis Grizzlies poinformowali, że nie przedłużą z nim kontraktu. Teraz o Brooksie wypowiedział się jeden z kolegów z drużyny.

- Przez jego słowa Lakers otrząsnęli się i nabrali ponownej energii i chęci do gry. Otrzymali drugie życie. Mówił, że James jest stary. No jest, ale skopał nam tyłki - powiedział Jaren Jackson jr w podcaście Paula George’a. 


Po drugim meczu serii z Lakers, Dillon Brooks postanowił powiedzieć w rozmowie z mediami, że LeBron jest już stary i nie gra na takim samym poziomie. Dodał również, że nie szanuje nikogo, kto nie rzuci przeciwko niemu 40 punktów. Co ciekawe - Grizzlies ostatni mecz z Lakers przegrali różnicą właśnie 40 „oczek”. 


Brooks stanie się tego lata wolnym agentem. 27-latek, który notował w sezonie 2022/23 14,3 punktu, 3,3 zbiórki oraz 2,6 asysty najprawdopodobniej dołączy do Houston Rockets. 

Obserwuj nas w mediach społecznościowych

NBA
Otwórz stronę MVP na swoim
urządzeniu mobilnym i zapisz ją na pulpicie. Będziesz mieć dostęp do najnowszych artykułów w zasięgu ręki!
lifestyle
kadra
nba
biznes