Kolejny klub NBA zainteresowany Sochanem!

skroluj w dół
Źródło zdjęcia:
AP Photo

Wszystko wskazuje na to, że Jeremy Sochan trafi w tym roku do NBA już w pierwszej rundzie draftu! Największym talentem polskiej koszykówki zainteresowany jest kolejny zespół.

Skrzydłowy znalazł się w gronie koszykarzy, którzy odbyli, bądź odbędą rozmowy oraz trening z Boston Celtics. Ściągnięcie Sochana do Bostonu nie byłoby jednak takie proste. Jeremy musiałby tam trafić w ramach wymiany z zespołem, który ma czołowy wybór w pierwszej rundzie draftu. Ponadto od dłuższego czasu mówi się o tym, że zainteresowani usługami polskiego koszykarza są San Antonio Spurs. Jeremy jest bowiem koszykarzem, który idealnie pasuje do stylu gry legendarnego Gregga Popovicha. To mógłby być bardzo dobry klub dla Jeremiego, jednak znając szkoleniowca tej drużyny - w pierwszym sezonie miałby bardzo ciężko przebić się do składu i głównie występowałby w G-League.

Innym świetnym wyborem mogliby być Charlotte Hornets, którzy nie słyną z dobrej obrony. Jednym z kandydatów do pracy na stanowisku trenera w tym klubie jest Frank Vogel, którego zespoły o ile nie słyną z dobrej gry w ataku, to w obronie spisują się świetnie. Potrzeba do tego jednak solidnych obrońców - a tych w Charlotte zdecydowanie brakuje.  

Tegoroczny draft odbędzie się 23 czerwca, dlatego dojdzie jeszcze do wielu przetasowań w mock draftach. Obecnie najwięksi światowi eksperci typują go jako zawodnika, który zostanie wybrany już w pierwszej rundzie - istnieje też spora szansa na wybór w loterii. Właśnie w klubach, które w poprzednich rozgrywkach zawiodły, mógłby otrzymać najwięcej szans na grę.

Jeremy w swoim debiutanckim sezonie w NCAA reprezentował barwy obrońców tytułu - Baylor Bears. Co prawda większość z 30 meczów rozpoczynał na ławce, to był najlepszym obrońcą swojej drużyny. Skrzydłowy imponuje lekkością w zmianach krycia - potrafi bowiem bronić graczy niemal na wszystkich pozycjach. Spędzając na parkiecie średnio 25 minut notował solidne 9,2 punktu, 6,4 zbiórki, 1,8 asysty oraz 1,3 przechwytu. Do poprawy pozostaje jednak skuteczność z obwodu (29,6%) oraz z linii rzutów wolnych (58,9%).

Obserwuj nas w mediach społecznościowych

NBA
Otwórz stronę MVP na swoim
urządzeniu mobilnym i zapisz ją na pulpicie. Będziesz mieć dostęp do najnowszych artykułów w zasięgu ręki!
lifestyle
kadra
nba
biznes