W sobotę dobiega końca głosowanie kibiców na zawodników, którzy znajdą się w wyjściowych składach tegorocznego Meczu Gwiazd. Głosowanie nie będzie mimo wszystko rozstrzygające.
Jak co roku - 50% głosów należy do kibiców, kolejne 25% do dziennikarzy i pozostałe 25% do samych koszykarzy. Zatem koniec głosowania wśród fanatyków NBA nie będzie ostateczny. De facto dopiero 25 stycznia poznamy pierwsze piątki po zsumowanie wszystkich głosów. Tydzień później trenerzy wskażą rezerwowych i zapewne raz jeszcze będzie kilka kontrowersji. Tak natomiast prezentują się cząstkowe wyniki na kilka dni przed końcem głosowania przez kibiców.
WSCHÓD: Tyrese Haliburton, Trae Young, Giannis Antetokounmpo, Joel Embiid, Jayson Tatum.
ZACHÓD: Stephen Curry, Luka Doncic, LeBron James, Kevin Durant, Nikola Jokic
Najciekawiej jest na zachodzie pomiędzy Stephenem Currym i Shaiem Gilgeousem-Alexandrem oraz na wschodzie w rywalizacji Trae Younga i Damiana Lillarda. Niezagrożeni są LeBron James, Giannis Antetokounmpo, Luka Doncić, Nikola Jokić, Kevin Durant, Joel Embiid, Jayston Tatum i Tyrese Haliburton. Ten ostatni leczy uraz ścięgna podkolanowego, ale można przypuszczać, że nie zrezygnuje z możliwości gry przed własną publicznością, gdyż tegoroczny ASG odbędzie się w Indianapolis.
Głosować możecie przez aplikację NBA oraz na NBA.com. Weekend Gwiazd zaplanowano na 16-18 lutego. Rozpoczniemy od meczu wschodzących gwiazd, następnie przejdziemy płynnie do konkursów indywidualnych, natomiast imprezę zamknie spotkanie Wschód kontra Zachód. Możemy mieć tylko nadzieję na to, że tym razem najlepsi koszykarze w lidze dostarczą nam nieco więcej wrażeń z oglądania ich w takiej formie rywalizacji. Zazwyczaj jednak najwięcej emocji budzi sobota.