Lakers czekają na ten moment. Szykują transfery

skroluj w dół
Źródło zdjęcia:
AP Photo

Los Angeles Lakers wygrali sześć z ostatnich ośmiu spotkań i wydają się być gotowi do wykonania kilku ruchów na rynku transferowym, które pomogą im w walce o Play-Off.

Drużyna z Miasta Aniołów skłania się ku temu, aby handlować Patrickiem Baverleyem, Kendrickiem Nunnem oraz wyborami w drafcie. Lakers są gotowi oddać jeden pierwszorundowy pick, jeśli któryś zespół przyjmie do siebie Russella Westbrooka. Okienko transferowe otwiera się 15 grudnia. Właśnie wtedy możliwych będzie więcej ruchów na rynku, ze względu na fakt, iż w wymianach będą mogli wziąć udział zawodnicy, którzy podpisali kontrakty ostatniego lata.


Jak na razie nie wiemy, w kogo konkretnie celują Lakers. Tym, czego im brakuje to skuteczność z obwodu – zajmują bowiem odległe, 28. miejsce w skuteczności w rzutach za trzy – 32,4%. Ponadto okupują 29. lokatę pod kątem trafionych rzutów z obwodu na mecz – 9,9.


Beverley bardzo słabo rozpoczął swoją przygodę w Lakers – notuje zaledwie 4,2 punktu na mecz, trafiając marne 26,8% rzutów z gry. Jeśli chodzi o Nunna – rozgrywający w sierpniu 2021 roku podpisał z Lakers dwuletnią umowę opiewającą na 10 milionów dolarów, jednak przez kontuzje wystąpił w zaledwie dwóch spotkaniach.


Z meczu na mecz rozkręca nam się natomiast Russell Westbrook. Koszykarz po raz pierwszy w swojej karierze gra jako pierwszy zmiennik, notując średnio 15 punktów, 7,2 asysty oraz 5,2 zbiórki w 19 meczach.

Obserwuj nas w mediach społecznościowych

NBA
Otwórz stronę MVP na swoim
urządzeniu mobilnym i zapisz ją na pulpicie. Będziesz mieć dostęp do najnowszych artykułów w zasięgu ręki!
lifestyle
kadra
nba
biznes