LeBron James bardzo wierzy w to, że uda mu się powrócić do gry jeszcze w sezonie zasadniczym. Lider Los Angeles Lakers zdradził, na kiedy planuje swój powrót.
Jeziorowcy bez swojego lidera grają wyjątkowo dobrze. W 12 ostatnich meczach odnieśli siedem zwycięstw. Lakers z bilansem 36 zwycięstw i 37 przegranych zajmują obecnie dziewiątą lokatę w konferencji Zachodniej. Do miejsca gwarantującego grę w fazie Play-Off brakuje im zaledwie dwóch zwycięstw.
James od tak naprawdę początku sezonu miał problemy ze stopą, a decyzje o jego występach zapadały na rozgrzewce. Koszykarz ma jednak wrócić do gry na ostatnie 3-4 mecze sezonu zasadniczego. Skrzydłowy chciałby wrócić na derbowy mecz z Clippers, który zaplanowany jest na noc z 5 na 6 kwietnia.
LeBron rozegrał w tym sezonie zaledwie 47 spotkań, ale wyglądał w nich fantastycznie. Mierzący 206 centymetrów skrzydłowy zapisywał na swoim koncie 29,5 punktu, 8,4 zbiórki oraz 6,9 asysty, trafiając przy tym 50,1% rzutów z gry. 38-latek pobił w tym sezonie także rekord Kareema Abdul-Jabbara i został zawodnikiem, który na parkietach NBA zdobył najwięcej punktów w historii.