Rzekomo były już właściciel Dallas Mavericks - Mark Cuban, podpowiada NBA, by ta stworzyła swoją własną wersję Igrzysk Olimpijskich i pozwalała na tym zawodnikom zarabiać. Jego pomysł nie spotkał się jednak z aprobatą komisarza Adama Slvera.
Turniej koszykówki olimpijskiej to największa scena międzynarodowej koszykówki, gromadząca najlepszych zawodników z 12 drużyn z całego świata. Jednak Mark Cuban uważa, że weterani NBA nie powinni ryzykować kontuzji, grając na igrzyskach olimpijskich za darmo, i sugeruje ograniczenie udziału w olimpijskiej koszykówce do młodszych zawodników, a dla uznanych gwiazd stworzenie osobnego, dochodowego, międzynarodowego Pucharu Świata.
- Nienawidziłem tego. Narzekałem na to co roku - powiedział Cuban. - Chłopaki jadą grać na igrzyskach, a NBC zarabia miliardy, MKOl zarabia miliardy, nawet FIBA sporo zarabia, a my oddajemy wszystkich tych graczy za darmo, biorąc na siebie całe ryzyko kontuzji. [...] Do tej pory nie było dramatycznych kontuzji, ale wystarczy spojrzeć na to tak: jeśli zawodnik jest wolnym agentem i jest kontuzjowany, to nie zagra, prawda? — dodał.
- W piłce nożnej igrzyska są dla zawodników do 21 albo 22 roku życia, podczas gdy to Mistrzostwa Świata są większym wydarzeniem - mówi dalej. - Dajmy szansę młodym zawodnikom. Zróbmy to samo co w piłce. Niech w igrzyskach grają zawodnicy do lat 21, a potem stwórzmy własny, międzynarodowy Puchar Świata.
Komentarze Cubana pojawiają się po tym, jak kilku członków reprezentacji USA, którzy grali na igrzyskach olimpijskich w Paryżu w 2024 roku, doznało poważnych kontuzji w ostatnim sezonie NBA. Jayson Tatum i Tyrese Haliburton mogę stracić cały kolejny sezon, a Joel Embiid wystąpił w zaledwie 19 meczach poprzednich rozgrywek. Wspominał też o swoich próbach przekonania byłego komisarza NBA, Davida Sterna, oraz obecnego, Adama Silvera, do tego pomysłu.
- Oni mówili: ‘No wiesz, FIBA — mamy z nimi umowę’. No to ta umowa kiedyś wygaśni, a potem nagle słyszę: ‘Okej, podpisaliśmy przedłużenie umowy z FIBA’. [...] Pomyślcie, ile pieniędzy wchodzi w grę — dla zawodników. Moglibyśmy robić coś równie wielkiego, co piłkarski Mundial, który jest jednym z największych wydarzeń sportowych na świecie. W piłce nożnej Mundial jest większy od igrzysk i moglibyśmy zrobić dokładnie to samo. Uważam, że powinniśmy i uważam, że zawodnicy zarobiliby na tym znacznie więcej pieniędzy. Moglibyśmy wesprzeć wiele drużyn na całym świecie, wszystkie różne kraje. Ale Adam się na to nie zgodził - skończył.
