Według informacji przedstawionych przez ESPN, pracownicy Phoenix Suns byli rzekomo zmuszani do podpisywania specjalnych klauzul w swoich umowach, które ograniczały ich możliwość złożenia przeciw pracodawcy pozwu.
Phoenix Suns, mimo że mierzą się z kilkoma pozwami od obecnych i byłych pracowników, wiosną tego roku poinformowali zatrudnionych, że aby utrzymać swoje stanowiska, muszą podpisać umowę ograniczającą ich możliwość pozywania klubu w sprawach związanych z pracą – podały źródła zespołu cytowane przez ESPN.
Pracownicy otrzymali 27 maja wiadomość e-mail, w której poinformowano ich, że dostaną zaktualizowaną, dwuczęściową wersję podręcznika pracowniczego – Część A i Część B – z prośbą o zapoznanie się i zaakceptowanie zapisów w ciągu trzech dni, wynika z dokumentów przejrzanych przez ESPN.
Część A liczyła 50 stron i obejmowała wiele tematów znanych już z wersji z 2023 roku (63 strony), takich jak zobowiązania klubu do różnorodności, równości i inkluzywności, polityka dotycząca szacunku w miejscu pracy, a także informacje o świadczeniach pracowniczych, zasadach obowiązujących w hali i inne.
W części dotyczącej rozwiązywania sporów – umieszczonej tuż po fragmencie o poufnych informacjach – zapisano, że Suns i pracownicy „zgadzają się, iż wszystkie spory i roszczenia prawne wskazane poniżej będą rozstrzygane wyłącznie poprzez ostateczny i wiążący arbitraż indywidualny”. Dodano także, że zapis ten obowiązuje również po zakończeniu zatrudnienia w klubie.
Innymi słowy - Phoenix Suns poinformowali pracowników, że aby utrzymać swoje stanowiska, muszą podpisać umowę ograniczającą ich możliwość pozywania klubu w sprawach związanych z zatrudnieniem. To najwyraźniej reakcja Mata Ishbi na ostatnie problemy związane z różnymi pozwami ze strony pracowników niezadowolonych ze środowiska pracy, jakie w Phoenix zastali.