Nie sprawdził się w NBA, teraz krytykuje. “To bardziej show, niż sport”

skroluj w dół
Źródło zdjęcia:
AP Photo

W Stanach Zjednoczonych się nie sprawdził, choć były wobec niego wielkie oczekiwania. W końcu postanowił wrócić do Europy. Teraz Mario Hezonja krytykuje NBA za to, jak traktuje zawodników. 

Był niezwykle krnąbrnym graczem, przekonanym o własnej wartości. Trudno mu było się z pewnymi kwestiami pogodzić i z całą pewnością brakowało mu pokory. Mario Hezonja rozegrał w NBA pięć sezonów reprezentując Orlando Magic, New York Knicks i Portland Trail Blazers. Ma na swoim koncie 330 meczów, w których notował średnio 6,9 punktu i 3,1 zbiórki trafiając 41,7 FG% i 31,9 3PT%. W ostatnim wywiadzie został spytany o czas spędzony w USA. 

Zobacz także: Rzucił ochraniaczem w trybuny

- Na pewno nie wrócę do NBA - przyznał stanowczo. - Nigdy nie dostałem tam szacunku, na jaki zasługuję. Poza tym, w mojej opinii, NBA bardziej niż czysta grą jest widowiskiem - dodał. 

Nie dostał szacunku… to interesujące, bo na szacunek trzeba sobie przede wszystkim zapracować. Hezonja to utalentowany gracz, ale nie był odpowiednio przygotowany na rywalizację w NBA. Szans dostał wystarczająco dużo, by zaprezentować swój potencjał, ale nie oglądaliśmy nic oprócz przebłysków jego możliwości. Po opuszczeniu Stanów Zjednoczonych grał w Panathinaikosie, a od 2021 roku reprezentuje rosyjski UNICS Kazań. 

Obserwuj nas w mediach społecznościowych

NBA
Otwórz stronę MVP na swoim
urządzeniu mobilnym i zapisz ją na pulpicie. Będziesz mieć dostęp do najnowszych artykułów w zasięgu ręki!
lifestyle
kadra
nba
biznes