Wszystko wskazuje na to, że współpraca Nike z Kyrie Irvingiem dobiegła końca. Szef firmy przyznał, że Irving przekroczył granicę dobrego smaku i nie widzi szans na dalszą współpracę.
- Kyrie przekroczył granicę, więc ta sprawa wydaje się być prosta. Zrobił rzeczy, których nigdy nie powinien zrobić, więc zawiesiliśmy współpracę. I nie mam z tym żadnego problemu. Chciałbym powiedzieć, że wrócimy do naszej współpracy, ale nie jestem tego pewny - przyznał Phil Knight.
Nike ogłosiło zawieszenie współpracy z Irvingiem i odwołanie wydania jego sygnowanego buta w związku z jego tweetem zawierającym link do filmu z antysemickimi odniesieniami. Knight wskazał w czwartek, że jest mało prawdopodobne, że Nike będzie współpracować z Irvingiem ponownie.
- Od kiedy Nike zwraca uwagę na coś takiego, jak etyka? - skomentował Jaylen Brown.
Irving związał się kontraktem z Nike w 2011 roku, a buty sygnowane jego nazwiskiem były jednymi z najlepiej sprzedających się.