Serbski koszykarz kwalifikował się tego lata do podpisania nowej, trzyletniej umowy z Denver Nuggets. Jokic zdecydował się jednak nie podpisywać nowej umowy z klubem tego lata.
Nikola mógł podpisać trzyletnie przedłużenie o wartości 212 milionów dolarów. Ten ruch byłby dla niego jednak mocno nieopłacalny. Za rok bowiem może zarobić około 80 milionów dolarów więcej i najprawdopodobniej zdecyduje się na taki ruch. Choć pewności, że przedłuży umowę z klubem nie ma.
Josh Kroenke, czyli właściciel klubu przyznał, że planuję zaoferować Serbowi to przedłużenie kontraktu, jednak sam od siebie, bez żadnego pytania dziennikarzy wspomniał o potencjalnej wymianie Nikoli Jokicia. Sugerował, że nie chcą tego robić, ale może dojść do sytuacji, w której będą zmuszeni to zrobić. To wzbudziło spory niepokój kibiców klubu, skoro Kroenke powiedział o tym zupełnie niepytany.
Serb ma na aktualnej umowie jeszcze dwa sezony, przy czym kampania 2027/28 jest opcją zawodnika opiewającą na 62,8 miliona dolarów. W poprzednim sezonie Jokic rozegrał 70 meczów i notował średnio 29,6 punktu, 12,7 zbiórki, 10,2 asysty oraz 1,8 przechwytu, trafiając przy tym bardzo dobre 57,6% z gry oraz najlepsze w karierze 41,7% za trzy.