New York Knicks prowadzą 2-0 w serii z Indianą Pacers. Zespół z Madison Square Garden wykorzystał przewagę parkietu, ale w trzeciej kwarcie stracili OG-ego Anunoby’ego, który mógł doznać poważnego urazu.
Już w pierwszej połowie z powodu problemów z prawą stopą parkiet opuścił Jalen Brunson. Indiana Pacers wyszła na 10-punktowe prowadzenie, ale w trzeciej kwarcie Brunson wrócił do rywalizacji i pomógł swojej drużynie odwrócić losy spotkania. Jednak chwilę po jego powrocie, do szatni z bólem ścięgna podkolanowego zbiegł OG Anunoby. Zawodnik Knicks atakował kosz i poczuł dyskomfort, który uniemożliwił mu kontynuowanie rywalizacji.
Lekarze Knicks potwierdzili, że chodzi o problem ze ścięgnem i Anunoby’ego czekają dokładniejsze badania. Gdybyśmy byli w trakcie sezonu regularnego, zawodnik zapewne odpoczywałby około dwóch/trzech tygodni. Play-offy są jednak inną bestią i sam Anunoby może naciskać na to, by jak najszybciej wrócić do gry. Niewykluczone jednak, że nie zagra w obu meczach, które odbędą się w Indianapolis.
Zawodnik w 28 minut meczu numer dwa półfinału zanotował 28 punktów i brał na siebie dużą część odpowiedzialności po atakowanej stronie, gdy Brunson walczył w szatni o powrót na parkiet. Knicks już grają bez Juliusa Randle’a, Bojana Bogdanovicia, a parę dni temu stracili Mitchella Robinsona. Utrata Anunoby’ego byłaby kolejnym bolesnym ciosem. Josh Hart w dwóch ostatnich meczach rozegrał pełne 48 minut.