Pandemiczne absurdy. Nie wiedzieli przeciwko komu grają

skroluj w dół
Źródło zdjęcia:
mem

W ostatnim czasie wiele drużyn NBA musi sięgać po pomoc do G-League z uwagi na absencje spowodowane protokołem COVID-19. Austin Rivers przyznał, że w ostatnim meczu nie wiedział, kogo kryje. 


NBA w niedzielę postanowiła odwołać pięć meczów, ponieważ kilka drużyn w lidze ma problem ze skompletowaniem 8-osobowej rotacji. Każdego kolejnego dnia słyszymy o mnożących się przypadkach zawodników lub trenerów skierowanych na kwarantannę. Mimo wszystko zespoły nie chcą przesuwania meczów, bo wiedzą, że to oznacza większe obciążenie na późniejszym etapie sezonu. To doprowadza do sytuacji, w której niektóre drużyny korzystają z graczy, którzy mogliby nigdy w NBA szansy nie dostać. 


Zobacz także: Morant problemem Grizzlies?


- Powinieneś zobaczyć rotację Nets, przeciwko której graliśmy ostatnio - mówił Rivers. - Patty Mills, Blake Griffin, Cam Thomas byli jedynymi zawodnikami, których znaliśmy. Musieliśmy zrobić całkowicie nowy raport skautingowy. Nawet nie wiedziałem kogo kryję. Kryłem jakiegoś anonimowego zawodnika - dodał Rivers.


Zawodnik Denver Nuggets nie chciał okazać braku szacunku do rywala, ale po prostu przedstawił, jak obecnie wygląda ligowa rzeczywistość. Ogniska COVID w niektórych drużynach sieją spustoszenie i niewykluczone, że wkrótce doczekamy się kolejnych informacji na temat przełożonych meczów lub graczy skierowanych na kwarantannę. Nie jest to rzecz jasna dobra promocja dla samej NBA. Kibice nie chcą bowiem oglądać na parkietach najlepszej ligi świata koszykarzy z jej spiżarni. 

Obserwuj nas w mediach społecznościowych

NBA
Otwórz stronę MVP na swoim
urządzeniu mobilnym i zapisz ją na pulpicie. Będziesz mieć dostęp do najnowszych artykułów w zasięgu ręki!
lifestyle
kadra
nba
biznes