Indiana Pacers awansowali do wielkiego finału NBA, a właściciele klubu uznali, że to sukces wszystkich - włącznie z pracownikami. Dlatego też polecą oni na pierwsze dwa mecze finałów w Oklahoma City!
Jak donosi Anthony Calhoun z Wish TV, Indiana Pacers wynajęli samolot, którym do Oklahoma City polecą wszyscy pełnoetatowi pracownicy klubu. Mają oni pokryte przeloty, hotele oraz bilety na mecze.
W tym sezonie wyjątkową hojnością wobec swoich pracowników wykazali się także właściciele klubów piłkarskich. PSG zabrało wszystkich 600 pracowników na finał Ligi Mistrzów przeciwko Interowi Mediolan, pokrywając koszty przelotów, zakwaterowania i biletów. Z kolei Tottenham, choć wciąż bez większych trofeów, również zaskoczył pozytywnie, zapraszając 700 pełnoetatowych pracowników na finał Ligi Europy z Manchesterem United w Bilbao, co miało być formą podziękowania za ich lojalność.
Co ciekawe, plan podróży zawodników Pacers do Oklahoma City został mocno zakłócony. Sztab wraz z zawodnikami miał polecieć tam we wtorek, ale trudne warunki sprawiły, że dolecieli w nocy, niemal cztery godziny po czasie. Najpierw zostali przekierowani do Tulsy w Oklahomie, a następnie po zatankowaniu samolotu i przy wykorzystaniu okna pogodowego, polecieli do Oklahoma City.